Ludzie zawsze chcieli wyglądać pięknie. Nie znaczy to jednak, że tak samo. Kanony urody zmieniały się w zależności od wieku, mody i szerokości geograficznej. Podobnie, zależnie od kultury i sposobów jakie dostarczał poziom rozwoju cywilizacyjnego, zmieniały się narzędzia do upiększania. Uczestnicy X Kongresu Medycyny Estetycznej i Anti – Agingu mieli okazję zapoznać się z wieloma NOWOŚCIAMI. Wiele z zaprezentowanych preparatów, metod i technik dostępna jest na polskim rynku od niedawna, a polskie premiery niektórych z nich odbędą się dopiero za kilkanaście dni.
Potrafię schudnąć
Wykład prof. dr hab. Jerzego Miziołka zatytułowany ‘Kanony piękna przez wieki’ poruszał m. in. problem lipofobii z jaką boryka się współczesny świat. Od lat modna jest szczupła sylwetka. Niestety narastające tempo życia, nasilenie stresorów oraz zalew rynku wygodną, wysoceprzetworzoną żywnością sprawiają, że tyjemy. Potrzebne jest więc systemowe rozwiązanie – dieta, czyli mądry styl życia. Na polski rynek wprowadzana jest właśnie nowa odsłona konceptu diety proteinowej o nazwie ‘Pentadiet’ oraz potrzebne do niej produkty. Inspiracją dla jej stworzenia była idea rozwinięta w roku 1973 przez G.L. Blackburna, profesora Medical School of Harvard University i badacza M.I.T. Podstawowe założenie ‘Pentadiety’ to redukcja ilości spożywanych węglowodanów i lipidów, powiązane ze zwiększeniem podaży produktów wysokobiałkowych, w niektórych fazach aminokwasów. Prowadzi to do zmniejszenia masy tkanki tłuszczowej i ustalenia nowej równowagi insulina – glukagon. W pierwszej fazie wprowadza się produkty absolutnie niezbędne do życia – proteiny, w kolejnych pojawiają się coraz mniej ważne, a na końcu nawet te zupełnie zbędne. Metoda ta była bardzo popularna w latach 80 – tych we Francji. Stosowano ją w leczeniu otyłości oraz cellulitu i nadmiaru tkanki tłuszczowej w okolicach talii. Eksperci ‘New Penta’ opracowali program żywieniowy, w tym produkty odżywcze o różnych smakach i wagach. Pacjenci mają więc do wyboru wiele łatwych do przyrządzenia posiłków, których spożywanie sprawia, że zapomina się o tym, że jest się na diecie. Są to zarówno produkty z glutenem, jak i bezglutenowe. W katalogu firmy ‘Pentadiet’ oraz na stronie pentadiet.it (dystrybutor AntiAging Institute Sp. z o.o.) można zapoznać się z 5. krokami do zdrowej diety oraz produktami, które wolno do niej włączać na każdym z kolejnych etapów. Dieta ta jest właśnie wprowadzana na rynek polski stąd wizyta na kongresie właściciela włoskiej firmy ‘New Penta’. – Ta dieta proteinowa oparta jest na 5 filarach to dobry sposób na odchudzanie. Traci się na wadze, gdyż redukuje się ilość spożywanych węglowodanów i tłuszczów, a jednocześnie masa mięśni pozostaje niezmieniona, gdyż dostarcza się protein. Tłuszcze stanowią źródło energii, z której korzysta organizm. Jest to program stosowany zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. W początkowych stadiach kobiety osiągają zwykle nieco mniejsze rezultaty, ale na koniec wyniki obu płci są porównywalne. Obecnie wprowadzamy na rynek polski pełną gamę produktów odżywczych takich jak sproszkowane mieszanki do przygotowania omletów, puddingów, ciast, ciepłych i zimnych napojów oraz wyroby gotowe – bisquity, ciasta, batony czekoladowe i owocowe. Wszystkie one mają obniżoną zawartość cukrów i są wysokobiałkowe (50-70%) – wyjaśniał Guido Paolo Dracone, dyrektor zarządzający włoskiej firmy New Penta S.r.l.. Nie jest to żaden wyniszczający plan, ale zdrowa redukcja masy tkanki tłuszczowej. ‘Petadiet’ ma także w swej ofercie suplementy magnezowo – potasowe, kompleksy wspomagające detoksyfikację oraz regulujące pracę jelit.
Myślę, że to zdrowy, smaczny i mało uciążliwy sposób na zmniejszenie obwodu w talii czy pozbycie się cellulitu. Pamiętajmy, że najlepsze efekty daje dieta opracowana indywidualnie zgodnie z zasadami nutrigenomiki. Na nasze preferencje żywieniowe, predyspozycje do tycia oraz na to jak reagujemy na terapie odchudzające duży wpływ mają geny. Wiele osób rezygnując nawet z połowy kalorii nie chudnie. Warto więc zawczasu poddać się badaniom genetycznym by odżywiać się zdrowiej i lepiej swój organizm – dom dla własnej duszy. Niestety badania materiału genetycznego o wymaganym profilu wykonywane są w Polsce jedynie w Warszawie. Ich koszt wynosi ok. 2 500 zł. Tymczasem można więc skorzystać z dobrodziejstw ruchu na świeżym powietrzu, które jest dobrem publicznym. Prócz odpowiedniego poziomu aktywności ruchowej dobrym sposobem na otyłość, zlokalizowane złogi tłuszczu i cellulit spowodowane m.in. niedotlenieniem tkanek i zbyt niską mikrocyrkulacją krwi może być mezoterapia ‘Revital Celluform’ Promoitalia. Działa niczym łagodna liposukcja i sprawia, że znów z przyjemnością i satysfakcja spogląda się w swe lustrzane odbicie i … oczy znajomych.
Jak coś robić to z głową …
Każdy z nas traci przeciętnie 50 do 100 włosów dziennie. Te, które pozostają na głowie przyrastają o 0, 3 mm dziennie. Czym są one dłuższe tym problem wydaje się być większy. Przewlekłe i postępujące wypadanie włosów to nie tylko problem płci brzydszej. U mężczyzn jest ono spowodowane m.in. przez : czynniki genetyczne (stopniowe skracanie czasu trwania cyklu życiowego), nieprawidłowe unaczynienie cebulki lub zaburzenia hormonalne. Łysienie typu męskiego to wynik działania androgenów. Przyspieszając cykl życiowy włosa powodują przedwczesne wyczerpanie jego zdolności do produkowania nowych włosów. Przyczynami okresowego nasilenia wypadania włosów są m.in. : zmiana pór roku, stres, zmęczenie, nieprawidłowe odżywianie, szok emocjonalny, a u kobiet ciąża, zaburzenia hormonalne po porodzie i menopauza. Ponad 1/3 kobiet po 40. r. ż. zaczyna łysieć. Proces ten jest gł. spowodowany miniaturyzacją włosa i przyspieszeniem jego cyklu życiowego. – Któż z nas nie marzy o bujnej, lśniącej czuprynie, gęstych i mocnych włosach. Często jednak rzeczywistość odbiega od marzeń. Po pierwsze nie zawsze natura obdarza nas akurat tym co chcemy, po drugie są takie okresy w życiu kiedy włosy są bardziej osłabione i intensywnie wypadają np. po lecie, po porodzie, podczas odchudzania, zaburzeń hormonalnych w tym pracy tarczycy, obfitych miesiączkach, infekcjach czy w przewlekłym stresie. Do najskuteczniejszych zabiegów poprawiających gęstość włosów, ich jakość oraz stymulujących ich odrost należą zabiegi mezoterapii owłosionej skóry głowy. Zabieg ten polega na ostrzykiwaniu skóry głowy wieloskładnikowymi koktajlami substancji leczniczych. Mogą to być indywidualnie stworzone przez lekarza receptury zawierające najczęściej monoxidil, krzemionkę organiczną lub D-pantenol. Na rynku istnieją też gotowe do użycia preparaty np. ‘Hair + Revitalizing’ zawierający kwas fosfatydylocholinowy, ryboflawinę, nadtlenek dysmutazy i kompleks aminokwasów. Preparat ten ze względu na swój skład działa korzystnie na wszystkie typy łysienia zarówno żeńskiego, jak i męskiego wywołane różnymi przyczynami – wyjaśniała dr Aleksandra Jagielska, dermatolog, lekarz medycyny estetycznej. – Najczęściej zalecane preparaty do stosowania doustnego i zewnętrznego, niestety nie przynoszą oczekiwanego efektu, co powoduje frustrację pacjentów i bezradność lekarzy. Skutecznym i szybkim rozwiązaniem, jest zastosowanie mezoterpii. Nie wszystkie mezokoktajle mają wysoką skuteczność. ‘Hair + Revitalizing’ Promoitalia to produkt najwyższej jakości i skuteczności. Zawiera unikalny kompleks witamin, minerałów, które stymulują i odżywiają cebulki włosowe, co powoduje wzrost mocniejszych, ale także nowych włosów – zapewniała dr Barbara Jerschina, specjalista medycyny estetycznej i przeciwstarzeniowej. Irlandczycy mawiają, iż jeden włos na głowie jest wart znacznie więcej niż ten na grzebieniu. Mezoterapia owłosionej skóry głowy jest znacznie mniej bolesna niż przeszczep czy, w kategoriach emocjonalnych, łysina.
Tiomery i przyszłotygodniowe premiery
Oczy to nasze okno na świat. Bez nich nasze życie byłoby nieporównywalnie uboższe. Niestety nie służy im zbyt niska wilgotność powietrza, nieprawidłowe oświetlenie czy brak spojrzeń w dal. Lekarze biją na alarm z powodu rozpowszechniania się coraz to nowych chorób cywilizacyjnych, w tym zespołu suchego oka. Upowszechnienie internetu i zaawansowanych technologicznie urządzeń, podobnie jak buty na wysokim obcasie i ‘wygodna’ żywność, mają swe wady wynikające z ewolucyjnego niedostosowania człowieka do ich budowy i działania. W przypadku komputerów czy elektronicznych urządzeń wielofunkcyjnych problemem są ruchy oczu wykonywane podczas pracy z klawiaturą i monitorem. Wiele z nich to pseudomrugnięcia, czyli niepełne mrugnięcia. Choć mózg człowieka mylnie odczytuje je jako mrugnięcia to w efekcie mięśnie gałki ocznej nie gimnastykują się, źrenica nie zwęża się i nie rozszerza, oko jest słabiej ukrwione, a wydzielina łzowa nie nawilża całej rogówki. Jako, że mózg nie wysyła sygnału do kolejnego mrugnięcia w efekcie doprowadza to do wysuszenia dolnej części oka. Do rozwoju tego schorzenia przyczynia się także zanieczyszczenie środowiska, klimatyzacja i zaburzenia hormonalne. Zmniejszone wydzielanie łez i zmiany składu chemicznego filmu łzowego przyczyniają się do wystąpienia bólu, ciągłego uczucia pieczenia i świądu, zaczerwienionych i załzawionych oczu. Bez odpowiedniego leczenia zespół suchego oka może doprowadzić do poważnych zaburzeń narządu wzroku. Rozwiązaniem może być zaprezentowana na kongresie technologia tiomerowa opatentowana przez austriacką firmę Croma. Tiomery to nowa generacja polimerów o wewnętrznych właściwościach stabilizujących, upodabniających je do naturalnego filmu łzowego. Są to polimery łączące się bezpośrednio ze śluzową warstwą oka, dzięki czemu można uzyskać bardzo długi czas retencji w oku. Tiomery (skrót od TIOlowane poliMERY) to hydrofilne makrocząsteczki posiadające wolne tiolowe grupy funkcyjne na głównym szkielecie polimeru. Dzięki nim różne właściwości ogólnie znanych i stosowanych polimerowych preparatów, np. kwasu hialuronowego i chitosanu, ulegają istotnej poprawie.
Zaburzenia mikrocyrkulacji to jedna z głównych przyczyn powstawania ciemnych konturów pod oczami. W wielu przypadkach pożądanych efektów nie przynoszą nawet najlepsze korektory i japońskie kremy wybielające czy z magnesami pod oczy. W najmniej oczekiwanym momencie pod oczami znów pojawiają się cienie, a powieki są obrzęknięte. Wiem to z własnego doświadczenia. Warto więc przetestować ‘LightEyes’ – koktajl rewitalizujący, który zawiera ruszczyk, witaminę C i antyoksydanty. Zmniejszając tendencję do gromadzenia się płynów wokół oczu ma poprawiać mikrokrążenie oraz elastyczność skóry. Premiera już za kilkanaście dni. Obok ‘LightEyes’ na polskim rynku pojawi się drugi nowy mezokoktajl ‘Up Grade’. Ten preparat do rewitalizacji z N – acetylcysteiną, kwasem hialuronowym, idebenonen, koenzymami, nukleotydami i witaminami ma być antidotum na znacznie odwodnienie skóry, niedożywienie, niedotlenienie, stres oksydacyjny i zmarszczki, także te na szyi i dekolcie. Jego nazwa, kojarząca mi się z branżą komputerową i ciągłymi wszechobecnymi uaktualnieniami, sprawia, że nietrudno dojść do wniosku, iż nasze życie toczy się kołem, które w większości przypadków jest kołem Deminga.
Mówi się, że obecnie ludzie mają twarze i ciała na jakie ich stać. Wiele w tym prawdy jednak w szerokiej gamie preparatów, metod i technik zaprezentowanych na X Kongresie nie trudno znaleźć coś dla siebie – wysokiej jakości, skuteczności, ale tańsze. Różnice w cenach wykonania zabiegów także bywają znaczne.
Maya Kowalczyk
Autorka ukończyła Uniwersytet Medyczny w Katowicach, podyplomowo zarządzanie i marketing na rynkach zagranicznych GWSH / Europäische Akademie für Führungskräfte Stuttgart, handel zagraniczny na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach, The American Academy Kaplan oraz studia magisterskie na kierunku zarządzanie, specjalność zarządzanie przedsiębiorstwem europejskim w Śląskiej Wyższej Szkole Zarządzania w Katowicach ( dyplomy z wyróżnieniami ).