Idealny preparat kosmetyczny winien efektywnie zaspokajać wszystkie najważniejsze potrzeby. Musi więc być to … lifting ciała i duszy. Taki kosmetyk jest potrzebny człowiekowi do szczęścia !
Produkt idealny
Idealny preparat kosmetyczny winien zaspokajać wszystkie najważniejsze potrzeby. Musi więc być to … lifting ciała i duszy. Jego opakowanie ma wspierać wartość marki i produktu albowiem w dzisiejszych warunkach obfitości towarów funkcjonalność i cena nie są jedynymi kryteriami wartościowania i motywowania do zakupu. Na wartość, jaką produkt przedstawia dla konsumenta, składa się także suma zadowolenia z zaspokajanych pragnień, ambicji oraz dostosowanie się do wymagań mody. Wszak mowa o produkcie idealnym, a więc takim, który stanowi najwyższy cel dążeń i pragnień konsumenckich. Według mnie idealny preparat pielęgnacyjny to produkt zintegrowany, czyli traktowany wraz z m. in. opakowaniem jako całość. Opakowanie takiego produktu spełnia nie tylko funkcję ochronną, informacyjną, ale także promocyjno – sprzedażną. W fazie przed transakcją pojawia się w reklamie produktu, w fazie transakcji identyfikuje produkt, przypomina reklamę i zachęca do zakupu, natomiast w fazie po transakcji potwierdza treść reklamy. W przeciwieństwie do reklamy opakowanie staje się instrumentem ustalającym pożądany wizerunek poprzez odpowiednie użycie symboli, kolorów, form etc. Wiadomo przecież, że poprzez połączenie tych elementów oraz informacji o składzie produktu tworzy się pewne wrażenie i obraz. Kolor jest integralną częścią projektu opakowania produktu idealnego albowiem przyciąga uwagę, ułatwia identyfikację, zwiększa skuteczność zapamiętywania, tworzy zgodność psychologiczną i symboliczną, podkreśla kontrast i wzmaga atrakcyjność estetyczną. Symbole i rysunki mogą przyciągać uwagę i wywierać wrażenie na kupującym albowiem stanowią one uniwersalny język, który jest komunikatywny, szybko i łatwo rozumiany przez każdego nabywcę. Niezależnie od doskonałości tekstu ilustracja jest zazwyczaj widziana jako pierwsza i zapamiętywana najdłużej przez konsumentów. Ponadto opakowanie idealnego preparatu pielęgnacyjnego winno być dopasowane do kształtu ludzkiej dłoni i być łatwe do umieszczenia na półce, toaletce czy w kosmetyczce. Zawarty na nim tekst winien zawierać jedynie nazwę produktu, znak handlowy – rozróżnialne i widoczne z odległości kilku metrów. Czcionka służy nie tylko komunikacji, ale i dekoracji powierzchni. Ideałem jest użycie czcionki szerokiej, nieco rozciągniętej, która w trakcie zbliżania się i czytania jej pod kątem staje się bardziej czytelna. Elementy graficzne winny być zharmonizowane z kolorem opakowania. Na powierzchniach wtórnych, prócz wrażenia jakości, opakowanie winno dawać wrażenie uczciwości, a więc rzetelnie, przejrzyście informować o dacie ważności kremu (także od daty otwarcia) oraz ilości produktu w nim zawartego, nazwie firmy, składnikach produktu, ewentualnych ostrzeżeniach wymaganych przez prawo.
Idealny produkt kosmetyczny winien zawierać także ulotkę z wyjaśnieniami zasad stosowania (w tym polecany sposób aplikacji czy łączenia z innymi produktami, np. krem pod oczy, mleczko, piling, maseczka, tonik) i opisem reakcji, których wystąpienia można oczekiwać w typowych sytuacjach.
Klient świadomie płaci za wartość produktu związaną nie tylko z jego najprostszą i najbardziej oczywistą funkcjonalnością, lecz nabywa pewną odmienność, wzbogacenie własnego wizerunku, pewność dobrego wyboru i dumę z jego posiadania. Także w fazie potransakcyjnej bardzo ważnym jest rozumienie co definiuje wartość i zadowolenie dla klienta. Klienci są zadowoleni, gdy ich oczekiwania są spełnione, a produkt uznają za idealny, gdy są przekroczone. Wówczas pozostają dłużej lojalni, kupują więcej, są mniej wrażliwi na ceny i dobrze mówią o firmie. Prócz reklam, klubów marketingowych, opakowania pozostaje wskazać na sam produkt jako ważny czynnik budowania zadowolenia. Idealny preparat kosmetyczny musi być po prostu efektywny, a więc zaspokajać wszystkie najważniejsze potrzeby zarówno skóry, jak i duszy. Taki kosmetyk jest potrzebny człowiekowi do szczęścia !
W naszych czasach ludzie mają twarze … na jakie ich stać. Choć każdy marzy by zachować młodzieńczy wygląd czas wyciska na organiźmie człowieka swe piętno. Między innymi za sprawą starzenia chronologicznego skóra twarzy wiotczeje, a rysy twarzy zmieniają się.
Autorka ukończyła Uniwersytet Medyczny w Katowicach, podyplomowo zarządzanie i marketing na rynkach zagranicznych GWSH / Europäische Akademie für Führungskräfte Stuttgart, handel zagraniczny na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach, The American Academy Kaplan oraz studia magisterskie na kierunku zarządzanie, specjalność zarządzanie przedsiębiorstwem europejskim w Śląskiej Wyższej Szkole Zarządzania w Katowicach ( dyplomy z wyróżnieniami ).