– Prezentujemy 65 artystów z 20 krajów Europy – począwszy od malarstwa, rzeźby, grafiki po instalacje świetlne, dźwiękowe, video, sztukę konceptualną. Jest to bardzo reprezentatywny przegląd europejskiej sztuki współczesnej. W galerii można posłuchać współczesnych organów – instalacji dźwiękowej autorstwa szwajcarskiego artysty Martina Müllera – które uruchamiają się na ciepło i na ruch – opowiadała Monika Paca, dyrektorka Międzynarodowego Przeglądu Sztuk Współczesnych ‘Out of Ostrale’ w Polsce.
Sztukę współczesna nie sposób zamknąć w jednolitych formułach. Artyści wciąż poszukują nowych środków wyrazu. Wielu z nich wykorzystuje najbardziej zaawansowane techniki i technologie. Z jednej strony czyni to ich dzieła bardziej złożonymi, z drugiej zaś łatwiejszymi do wykonania, jak i do zniszczenia. Wystarczy przecież mieć do dyspozycji takie narzędzia jak program do tworzenia zaawansowanych stron i aplikacji internetowych ‘Dreamwaver’ oraz program do obróbki grafiki ‘Photoshop’ by zacząć tworzyć multimedialne kolaże na stronach internetowych. Przekonali się o tym uczestnicy warsztatów towarzyszących tegorocznemu Festiwalowi ‘Ostarale’. Dzięki tej imprezie Drezno stworzyło nowoczesną artystyczną perspektywę widzenia klasycznego formatu wystawienniczego i relacji do tego co nowoczesne. – Ze względu na ograniczenia czasowe podczas warsztatów towarzyszących ‘Ostrale’ skupiliśmy się na aspektach praktycznych pomijając dyskusje na temat sztuki i jej historii. Byliśmy przewodnikami uczestników pracujących nad mieszanymi obrazami medialnymi z wykorzystaniem tekstów i zdjęć oraz wpływu jaki wywierają na postrzeganie takie media jak internet, druk i telewizja. Współpraca bez jasno określonych zasad kiedy to każdy z uczestników warsztatów może w każdej chwili coś usunąć lub ‘zniszczyć’ to bardzo intensywne doświadczenie. Warsztaty, podczas których pracuje się grupowo lub indywidualnie, odkrywają przed uczestnikami wiele prawdy o nich samych. Każdy dowiaduje się wiele o samym sobie – co go gryzie, do jakiego stopnia osobiście zaangażowany jest w prace, a do jakiego otwarty jest na pomysły innych, jakie są jego preferencje dotyczące formy, kolorów, kompozycji – wyjaśniała Stefanie Körner, projektantka, ilustratorka i artystka mulimedialna z Hamburga, prowadząca podczas tegorocznego ‘Ostrale’ warsztaty z kolaży medialnych. Wybrane prace konkursowe z tego drezdeńskiego Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Współczesnych, który z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród krytyków sztuki, twórców i studentów uczelni artystycznych, został w tym roku 
rozszerzony o kolejny projekt. Jest nim pokonkursowa prezentacja wybranych prac w trzech ośrodkach kulturalnych Europy : Katowice, Eupen (Belgia) oraz Pecs (Węgry). Wystawy w ożywionych na nowo postindustrialnych przestrzeniach stanowią sieć wspólnych przeżyć młodych Europejczyków. Galeria ‘Szyb Wilson’, w której w Polsce prezentowane są prace stanowi niezwykłą postindustrialna przestrzeń wystawienniczą o łącznej zadaszonej powierzchni 2 500 metrów kwadratowych. – Prezentujemy 65 artystów z 20 krajów Europy – począwszy od malarstwa, rzeźby, grafiki po instalacje świetlne, dźwiękowe, video, sztukę konceptualną. Jest to bardzo reprezentatywny przegląd europejskiej sztuki współczesnej. W galerii można posłuchać współczesnych organów – instalacji dźwiękowej autorstwa szwajcarskiego artysty Martina Müllera – które uruchamiają się na ciepło i na ruch – opowiadała Monika Paca, dyrektorka Międzynarodowego Przeglądu Sztuk Współczesnych ‘Out of Ostrale’ w Polsce. – Największym zainteresowaniem widzów cieszy się praca Jagody Krajewskiej nosząca tytuł ‘Morze Martwe’. Składa się ona z książek telefonicznych z różnych części świata, które były misternie darte i zszywane zszywaczem do papieru. Można ją interpretować w różny sposób. Oglądając ją z góry da się zauważyć słoje drewna, a więc całość mogłaby być powrotem do formy. Ludzie interpretują ją także jako problem komunikacyjny, współczesną wieżę Babel – tłumaczyła kuratorka wystawy. Myślę, że sposób odbioru sztuki współczesnej zależy w głównej mierze od nas samych. Osobą, która może naprowadzić i opowiedzieć o powstaniu prac jest kurator. Oczywiście nie chodzi tu narzucanie jego własnej interpretacji. Kurator przekazywaną wiedzę czerpie od samego autora, twórców galerii i z innych dostępnych źródeł. Sztuka w jest odzwierciedleniem rzeczywistości, uczuć, wewnętrznych przeżyć – wyjaśniała dalej.
Festiwal ‘Ostrale i ‘Out of Ostrale’ ma uwrażliwiać na sztukę współczesną wpisaną w zastana tkankę architektoniczną pobudzając jednocześnie wyobraźnię twórców i mieszkańców do kolejnych poszukiwań wyrazu artystycznego oraz zastosowań zabytkowych przestrzeni dla nowych idei. Celem wystawy ‘Out of Ostrale’ jest budowanie wspólnej płaszczyzny porozumienia artystycznego wynikającej z dziedzictwa poprzemysłowego. Przestrzenie postindustrialne staja się dla przyszłego pokolenia realnym odwołaniem do przeszłości określającej charakter i tożsamość regionów poprzemysłowych. Poszukiwanie źródeł i korzeni w nowym ich wymiarze pozwala młodym ludziom na eksperymentowanie z przeszłością, a dawnym pracownikom hut i kopalni na odzyskanie nadziei, że zamieszkane przez nich dzielnice znów będą tętnić życiem.
Maya Kowalczyk
