Narodowym napojem Turków jest herbata (tur. çay), którą pije się tam w małych szklaneczkach w kształcie kwiatu tulipana. Często mają one uszka by nie poparzyć się gorącym napojem.
Turcy używają do parzenia herbaty specjalnych dwuczęściowych czajników (tur. çaydanlık). Dolny jest większy. Ma zwykle pojemność około 1, 7 l podczas, gdy górny mniejszy – 0, 850 l. Tradycyjnie wykonane są one ze stali nierdzewnej, ale sklepy oferują także nowocześniejsze wersje – czajniki elektryczne z nakładanym na górę porcelanowym czajniczkiem. Po doprowadzeniu do wrzenia wody w dolnym czajniku, część jej wlewa się do mniejszego górnego czajniczka, a następnie wsypuje się do niego liście herbaty. Turcy preferują delektowanie się czarną herbatą rosnącą w łagodnym nadmorskim klimacie, który panuje na wybrzeżu Morza Czarnego. Po zagotowaniu wody w górnym czajniku przygotowany w ten sposób napar wlewa się do szklanek, a następnie dolewa się do nich wody z dolnego czajnika. Zależnie od tego czy herbata ma być słaba (tur. açık) czy też mocna (tur. koyu) wlewa się inne proporcje naparu i wrzącej wody. Pija się ją zwykle z cukrem, który dodaje się już po przygotowaniu naparu.
Kawę po turecku (tur. Türk kahvesi) przygotowuje się w mosiężnych tygielkach. Cukier dodawany jest nie po, lecz w trakcie jej parzenia. Trzeba więc już na wstępie zaznaczyć czy zamawia się kawę mocno słodzoną (tur. çok şekereli), umiarkowanie słodką (tur. orta), z niewielką ilością cukru (tur. az) czy bez cukru (tur. şekersiz). Podawana w Turcji kawa, choć drobno mielona, zwykle nie jest mocna. W niektórych rejonach wrzuca się nawet do filiżanek z zaparzoną kawą całe niezmielone ziarna. Pozostałe na dnie po jej wypiciu fusy służą do … przepowiadania przeszłości (tur. kahve falı). Proces generalizacji marki sprawił, iż kawa parzona na sposób zachodni określana jest często przez Turków mianem Nescafe.
Herbaciarnie i uliczni sprzedawcy herbaty oferują swym klientom również czarną herbatę z samowaru. Równie dużą popularnością co czarna herbata cieszy sie w Turcji bezkofeinowa sztucznie aromatyzowana herbata o smaku jabłkowym (tur. elma çayi), dzikiej rózy (tur. kuşburnu çayı). Na wybrzeżu Morza Śródziemnego, na przykład w Alanyi pija się herbatę z szałwi (tur. ada çayı). Ma ona jasny słomkowy kolor i bardzo przyjemny zapach.
Aryan, napój jogurtowy mieszany z wodą i z dodatkiem soli, podaje się na przykład do kebapu. Jest on tradycyjnym środkiem na obniżenie ciśnienia.
Najpopularniejszym alkoholem jest raki. Jest to podwójnie destylowana anyżówka. W przeciwieństwie do greckiego ouzo nie jest słodzona. Zarówno ouzo, jak i raki mają 40 – 50 % vol. alkoholu. Turcy mieszają raki w proporcji 1: 1 z wodą i stosują jako lekarstwo. Tylko w takim przypadku, jeżeli nie ma możliwości zastosowania innego zamiennika, Koran pozwala wiernym na wypicie napoju alkoholowego. W tureckich tawernanch i kawiarniach raki podaje się z lodem i szklaneczką wody. Serwuje się ją głównie do przystawek i dań rybnych. W sklepach, kawiarniach, tawernach i restauracjach bez problemu można nabyć piwo (tur. bira) oraz wino (tur. şarap). Szczególnie cenione są marki Kavaklidere oraz Doluca. Białe wino to po turecku beyaz şaraplar, różowe – pembe şaraplar, a czerwone – kirmizi şaraplar.
Ze względu na klimat w Turcji pija się dużo wody (tur. su), wody gazowanej (tur. maden suyu) i świeżo wyciskanych soków owocowych (tur. meyve suyu). Najczęściej jest to sok z pomarańczy (tur. portakal suyu) lub z granatów (tur. nar suyu). By ugasić pragnienie i uzupełnić wyparowującą z organizmu podczas upałów wodę Turcy jedzą również dużo soczystych warzyw i owoców.
Maya Kowalczyk
Autorka ukończyła Uniwersytet Medyczny w Katowicach, podyplomowo zarządzanie i marketing na rynkach zagranicznych GWSH / Europäische Akademie für Führungskräfte Stuttgart, handel zagraniczny na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach, The American Academy Kaplan oraz studia magisterskie na kierunku zarządzanie, specjalność zarządzanie przedsiębiorstwem europejskim w Śląskiej Wyższej Szkole Zarządzania w Katowicach ( dyplomy z wyróżnieniami ).