Facet kontra anti-aging

 duda11Jakie zabiegi faceci wybierają u dentysty? Hitem staje się stomatologia przeciwstarzeniowa, która nie tylko odmładza uśmiech, usuwa przebarwienia i często ratuje zdrowie jamy ustnej, ale także zapobiega pojawianiu się zmarszczek. Swoisty dentystyczny face-lifting to rozwiązanie coraz bardziej popularne wśród 40-latków. Zdaniem specjalistów, to ostatni dzwonek na tego typu zabiegi. Jeśli skóra twarzy nie będzie miała dobrego podparcia w zdrowych zębach, zacznie po prostu wiotczeć na dobre. – Panowie mają zdecydowanie więcej ubytków niż kobiety. Rzadziej chodzą także do dentysty, w skutek czego nie mają solidnych rusztowań, czyli zdrowych zębów, które utrzymywałyby napiętą skórę twarzy. Stąd też często już u 35-latków pojawiają się obwisłe policzki i zmarszczki wokół ust – mówi dr n. med. Mariusz Duda z Duda Clinic Implantologia i Stomatologia Estetyczna.

 

Młody uśmiech w cenie

 

Botox, mezoterapia i kwas hialuronowy to wciąż dla wielu mężczyzn zabiegi mało męskie. Jaką alternatywę mają więc panowie? Okazuje się, że proces starzenia się jest w stanie zminimalizować zwykła wizyta u dentysty. Hitem ostatnich miesięcy w gabinetach jest stomatologia przeciwstarzeniowa (anti-agingowa). Zyskuje ona na popularności wśród mężczyzn w różnym wieku. Już 20-latkowie korygują kolor zębów, stawiając na tzw. profilaktykę anti-agingową, a 40-latkowie je przedłużają, wracając do wyglądu sprzed 20 lat. Większość jednak „robi” je sobie na nowo, najczęściej młodsze o 10-15 lat.

– Stomatologia jest w stanie nie tylko zatrzymać proces starzenia się zębów, ale w przeciwieństwie do kosmetologii, cofnąć go nawet o 10-15 lat. Do dyspozycji dentyści mają zarówno leczenie implantologiczne, które na nowo tworzy i projektuje uśmiech, jak również stomatologię estetyczną, która ratuje zęby, które zachowały się w jamie ustnej. Sam anti-aging to zarówno tak proste zabiegi jak wybielanie zębów, ale także skomplikowane zabiegi rekonstrukcyjne, zmieniające całkowicie rysy twarzy i kształt zębów – mówi dr Mariusz Duda.

 

Dla 20- i 40-latka

 

Dziś jednym z najpopularniejszych zabiegów przeciwstarzeniowym, jakim poddają się panowie jest nakładanie licówek. Mająca kilka milimetrów łuska wykonana z porcelany, naklejana na oszlifowany ząb, przedłuża go, zmienia także jego kolor, zwłaszcza w sytuacji, kiedy zawodzi standardowe wybielanie. – Panowie mają notorycznie zdarte zęby, co jest efektem ich nerwowego zaciskania, zgrzytania. W efekcie u większości podczas uśmiechania się, nie wychodzą one poza linię ust. Licówki korygują ich długość i kształt. Zmiana koloru z kolei przysłania pożółkłe i spękane zęby, a to częsta konsekwencja braku higieny czy palenia papierosów – wyjaśnia dentysta.

Ale to nie jedyny powód, dla którego zabieg cieszy się popularnością. Faceci, zwłaszcza młodzi w wieku 20-30 lat mają obsesję na punkcie koloru zębów. Najprostszym sposobem na jego poprawę jest wybielanie np. metodą ZOOM 2. Zabieg trwa niecałe 30 minut, a efekt to zęby jaśniejsze nawet o 10 tonów. Problem zaczyna się, kiedy wybielanie nie daje rady. – Mężczyźni przychodzący na zabiegi nie chcą mieć delikatnie jaśniejszych zębów, chcą mieć kolor B0, czyli najjaśniejszy. A tego nie jesteśmy w stanie zapewnić wybielaniem, ani nakładkowym, ani ekspresowym. Powodem jest uwarunkowany genetycznie kolor kości. Możemy natomiast zmienić kolor takiego zęba przy pomocy licówki. Wtedy można wybrać sobie odcień z próbnika, takiego samego, jak próbnik kolorów tapet – żartuje dr Duda.

 

Zabiegi 45+

 

O wiele większy problem pojawia się, kiedy w fotelu siada pacjent 45+ – mówi dentysta. W tym wieku najczęstszym zabiegiem anti-agingowym jest leczenie implantologiczne. Wiąże się ono przede wszystkim z odbudową uzębienia, uzupełnieniem braków oraz założeniem nowych koron, które imitują prawdziwe zęby. Takie leczenie stosuje się u osób zarówno z rozległymi, jak i pojedynczymi ubytkami. – Już brak jednego zęba, jest w stanie odbić się na wyglądzie naszej twarzy. Często pojawia się opuchlizna, skóra twarzy traci także podparcie. Cierpią także same zęby, które nie mając podparcia w sąsiadach w takich przypadkach również ulegają przemieszczeniu, poszerzają się szpary między zębami. Leczenie implantologiczne zapewniając nam nowe zęby odmładza nie tylko sam uśmiech, ale wpływa także na estetykę twarzy, chroniąc przed dalszymi zniszczeniami – wyjaśnia dr Duda.

Ta estetyka znajduje odzwierciedlenie w nowej symetrii uśmiechu, kształcie zębów oraz tzw. linii uśmiechu. – U osób, które całkowicie straciły zęby pojawia się tzw. twarz baby jagi, także u panów jest to zjawisko powszechne. Wiąże się z tym, że nos zbliża się do brody. Odbudowa uzębienia na nowo tworzy rusztowania w jamie ustnej i napina na nich skórę. W efekcie twarz staje się bardziej napięta, a zmarszczki mniej widoczne – wyjaśnia stomatolog.

Zdaniem specjalistów walkę z wiekiem u dentysty powinniśmy zacząć już w wieku 20 lat, lub – jak kto woli – kiedy zaczynamy używać pierwszych kremów przeciwzmarszczkowych. – Wygląd zębów, ich zdrowie, kolor, kształt, fakt, że mamy ubytki rzutuje na to jak postrzegana jest nasza twarz. Tom Cruise mimo swoich 50 lat, wygląda na 30-latka, bo jako 40-latek poddał się zabiegom anti-agingowym. Podobnie inne gwiazdy np. Simon Cowell czy Colin Firth. Taki efekt w wieku 50-lat jesteśmy jednak w stanie osiągnąć dzięki regularnym wizytom u dentysty i naprawianiu problemów na bieżąco – mówi dentysta.

 

 

Dodaj komentarz