Bale, maskarady, pochody, zabawy i tańce rozpoczynają co roku Karnawał. Nazwa pochodzi od włoskiego carne vale, a słowo to zaczerpnięte z łaciny oznaczało pożegnanie mięsa (carne mięso + valere obowiązywać, być ważnym, królować) lub „carne” – mięso + „vale” – żegnaj), przed rozpoczynającym się wielkim postem. Inna etymologia tej nazwy, każe szukać jej źródeł w (łac. carrus navalis wóz w kształcie okrętu), nazwie wozu który uczestniczył w procesji świątecznej ku czci bogini Izydy a później Dionizosa w starożytnym Rzymie. Jednym z najsłynniejszych jest ten w Rio de Janeiro. Jak wiadomo w Brazylii w tym czasie króluje samba.
Więcej zdjęć: http://kreator-fashion.blogspot.com/2013/09/samba.html
Taniec ten prawdopodobnie wywodzi się z tańca „w kółko” afrykańskich ludów Bantu, bowiem samba turniejowa tańczona jest „po kole”. Samba ze względu na intymny charakter ruchu zwana jest także „tańcem kochanków”.
By zwiększyć dynamikę i progresję tańca, ciało jest utrzymywane nad przednią częścią stóp. Charakterystyczny falujący ruch w sambie w znacznej mierze wypływa z pracy przepony polegającej na wypychaniu do przodu bioder i potem ich powrocie do tyłu.
Dziś w Gliwicach można było zobaczyć pokaz samby w wykonaniu brazylijskich tancerek.