-Prowadzenie interesów na terenie Gruzji, a na Ukrainie to niebo a ziemia-podkreślał Ireneusz Derek, Prezes Stowarzyszenia Polskich Przedsiębiorców Na Ukrainie podczas panelu „Współpraca gospodarczo-biznesowa pomiędzy Europą a Armenią, Gruzją, Mołdawią i Ukrainą”, który odbył się w drugim dniu tegorocznego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Wśród wymienianych przez prelegentów barier najczęściej wymieniano brak informacji oraz korupcję. To ostatnie negatywne zjawisko najsilniej zarysowane jest w krajach takich jak Mołdawia, Kazachstan czy Uzbekistan.
Zdjęcia z kongresu: http://business-relationslifestyle.blogspot.com/2013/09/iii-kongres-msp.html
–Tam, gdzie wprowadzono liberalizm gospodarczy poziom korupcji znacznie się zmniejsza. Przykładem jest Gruzja-mówił Arkadiusz Żurek, prezes zarządu Instytutu INTL. Przedstawicielka Gruzji Nino Tsetskhladze, portfolio manager w Gruzińskiej Narodowej Agencji Inwestycyjnej potwierdziła, iż rozwój kontaktów z krajami Unii Europejskiej to obecnie jeden z krajowych priorytetów. Rząd gruziński pracuje nad kolejnymi udogodnieniami dla inwestorów. Niestety w pozostałych krajach bloku wschodniego sytuacja nie wygląda tak dobrze albowiem kultura islamu jest w stadium uniemożliwiającym import zachodniego sposobu myślenia. Wchodząc na te rynki trzeba być na to przygotowanym. -Przed wejściem na rynek ukraiński warto zasięgnąć opinii konsultantów, szczególnie w kwestii prawa gospodarczego, które bardzo różni się od polskiego–podkreślał Taras Tokarski, Radca-minister, Kierownik Działu Ekonomicznego w Ambasadzie Ukrainy w Polsce.