‘Wszyscy wiemy, jak wielka jest różnica między posłem Gosiewskim a, dajmy na to Niesiołowskim czy Palikotem, ale wszak nie jest większa niż między kobietą a mężczyzną’, pisze prof. Magdalena Środa w swojej książce zatytułowanej ‘Kobiety i władza’.
‘Wszyscy wiemy, jak wielka jest różnica między posłem Gosiewskim a, dajmy na to Niesiołowskim czy Palikotem, ale wszak nie jest większa niż między kobietą a mężczyzną. Czy poseł Niesiołowski pozwoliłby na to, aby Gosiewski go reprezentował tylko dlatego, że czyimś zdaniem ma on mniejsze kompetencje niż ten drugi lub że został powołany do czegoś innego ? Nigdy.’, pisze Magdalena Środa w swojej książce zatytułowanej ‘Kobiety i władza’. O takich i innych problemach kobiet w życiu społecznym i przestrzeni publicznej oraz barierach jakie napotykają i pokonują dyskutowano na konferencji z cyklu ‘Czas na kobiety aktywne i przedsiębiorcze’. Tym razem odbyła się ona na Śląsku. Jej współorganizatorką i moderatorką była dr Małgorzata Tkacz – Janik, kulturoznawczyni, liderka Grupy Inicjatyw Genderowych i polityczka Partii Zielonych. Podczas pierwszego panelu omawiającego problematykę kobiet na lokalnym rynku pracy i w życiu publicznym wystąpiły m. in. prof. Magdalena Środa – etyczka, filozofka, która w latach 2004 – 2005 pełniła funkcję ministra, Pełnomocniczki ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn oraz prof. Kazimiera Wódz oraz dr Jolanta Klimczak – Ziółek reprezentujące Zakład Badań Kultury Współczesnej, Instytutu Socjologii, Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Kolejny panel dyskusyjny poświęcony był kobietom pracującym. Do udziału w nim zaproszono kobiety, które wybrały karierę naukową i biznesową oraz przedstawicielki różnych związków zawodowych. W dalszej części obrad dyskutowano na temat szans i barier kobiet w wieku 50 +, partnerstwa w rodzinie i wartości pracy domowej, a także zrównania szans i wzrostu zatrudnienia. Konferencję zakończyły warsztaty ‘Praca z pasją w organizacji pozarządowej’ oraz ‘Jestem mamą, jestem pracownikiem, jestem kobietą. O powrocie do pracy i godzeniu ról społecznych’.
MAS
W krajach o mniej stereotypowych koncepcjach ról kobiet mogą one na równi z mężczyznami uczestniczyć w życiu publicznym. Nadal często jednak pewne kierunki, jak techniczne, są silnie zmaskulinizowane, a inne, jak pedagogiczne i humanistyczne, silnie sfeminizowane. W czasach PRL – u w krajach bloku wschodniego dyskursy piękna, mody czy konsumpcji stanowiły powiew wolności. Stąd na drodze do udanego kompromisu genderowego winna znaleźć się kulturowa analiza zdarzeń o następujących kontinuum : komunizm/kapitalizm, nowoczesność/tradycja, prywatne/polityczne, indywidualne/kolektywistyczne, wolność/zniewolenie, aktywne/pasywne, widzialne/niewidzialne, świadome/podświadome. Ten sposób widzenia kwestii płci w życiu społeczno – gospodarczym umożliwia prawdziwe zrozumienie takich problemów jak chociażby parytet.
Parytet
O prawo kobiet do aktywnego uczestnictwa w sprawowaniu władzy toczyła się walka w społeczeństwach europejskich. Nie ominęła ona żadnego kraju. Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej w art. 33 ustanawia zasadę równości mężczyzn i kobiet we wszystkich dziedzinach życia, a także prawo kobiet do równego z mężczyznami zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności politycznych. Do stanowisk takich nalezą stanowiska mandatariuszy narodu i wspólnot terytorialnych w organach władzy publicznej. Jako, że kobiety stanowią trwałą większość zarówno wśród ogółu obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, jak i, z reguły, poszczególnych wspólnot terytorialnych, a ich udział w składzie pochodzących z wyborów powszechnych organów władzy publicznej jest mniejszościowy Komitet Obywatelski ‘czas na kobiety’, zarejestrowany 22 września 2009 r., przygotował projekt ustawy o parytetach na listach wyborczych. Zakłada on zmianę ordynacji wyborczej – do Sejmu, Parlamentu Europejskiego oraz rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, i zapewnia nie mniejszą niż 50 % obecność kobiet na listach wyborczych. Jako, że liczba kandydatów na listach wyborczych nie zawsze podzielna jest przez dwa proponuje się by liczba kobiet nie była mniejsza od liczby mężczyzn. Parytet daje kobietom większe szanse wybierania, lecz w żadnym razie nie daje im pewności. Nie dyskryminuje on mężczyzn, lecz likwiduje niesprawiedliwe dlań przywileje wynikające m. in. z tradycji i zastanych stereotypów związanych z płcią. Powyższy projekt inicjatywy ustawodawczej jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.
Maya Kowalczyk
Z wykorzystaniem materiałów konferencyjnych.