Android & Fembot Market

 100px-Android_robot_svgMarylin Monroe powiedziała kiedyś ‘Pieniądze szczęścia nie dają – dopiero zakupy’. Chyba wiele kobiet mogłoby się pod tym podpisać… 🙂 Ja, po nabyciu, mojego nowego smartfona LG Swift 3D podpisuję się obiema rękami. Jest dłuuugi weekend, a tradycyjne sklepy są zamknięte. Jest to więc doskonała pora na ekspolarcję Android Market’.

plus_1Ja kobieta zarządzająca żadnego rynku się nie boję, a co najważniejsze zawsze odnoszę korzyści. Android Market to nic innego jak sklep. Dokładnie sklep internetowy Google. Założono go 22. października 2008 r. Dziś ma w swej ofercie ponad 250 000 aplikacji do urządzeń działających w ramach systemu operacyjnego Android. Wystarczy dotknąć ikonki z biała teczką z charakterystycznym zielonym robotem humanoidem – logo systemu. Android (gr. istota ludzka) to mechaniczne urządzenie wykonujące automatycznie pewne zadania, którego kształt przypomina ludzkie ciało. Skoro to sklep to może lepiej byłoby umieścić w logo fembota, czyli androida z cechami kobiecymi. To pytanie pozostawiam otwarte. Zresztą mężczyźni też lubią kupować, ale robią to inaczej i zwykle kupują co innego niż kobiety. Po dotknięciu ikonki ukazuje się fajna zielonobiała strona. Na górze, w części zielonej  widać aktywne linki do : Aplikacje, Gry, Moje aplikacje, a nad nimi karuzela z logo aplikacji do wyboru – m.in. Twitter (gratis), ebay (bezpłatnie), IMBb Movies (gratis), Evernote (free), TripIt Travel Organizer (gratis), Bug Village (free), Score Mobile for Android (bezpłatnie), Kids ABC Phonics (ok.11, 57 zł),  Trial Extreme (ok. 5, 77 zł). Prócz informacji o odpłatności przy każdej aplikacji widnieje informacja o ich ocenie w postaci rankingu 1-5 gwiazdek. Podobnie jest w przypadku aplikacji w Polecane – na dole na białym tle.

Aplikacje umieszczono w działach : wszystkie, animowane i tapety, dla firm, edukacja, finanse, fotografia, komiksy, komunikacja, książki i materiały źródłowe, medycyna,  multimedia i filmy, muzyka i dźwięki, narzędzia, personalizacja, podróże i informacje lokalne, pogoda, produktywność, rozrywka, sport, społeczności, styl życia, transport, wiadomości i czasopisma, widżety, zakupy, zdrowie i fitness, biblioteki i materiały demonstracyjne. Podobnie podzielono gry. Są one łatwe do wyszukania poprzez podzielony układ tematyczny :  wszystkie, animowane i tapety, sportowe, kwarty i kasyno, rekreacyjne, widżety, wyścigi, zręcznościowe, łamigłówki i układanki. Aplikacje można także wyszukiwać w wyszukiwarce oznaczonej tak jak w Google lupą. Znajduje się ona w prawym górnym rogu ekranu lub wyskakuje po dotknięciu ikony Menu (to wymaga silniejszego nacisku palcem) umieszczonej w lewym dolnym rogu smartofona. Jednym słowem do wyboru, do koloru. Tak powinno być – łatwo, miło i przyjemnie.

swift_1Pierwsze koty za płoty. Zdecydowałam się na NASA App. Mam w domu nawet amerykański kalendarz o eksploracji  kosmosu ‘U.S. Exploration of Outer Space : Apollo, Hubble, and Beyond’ więc trafione w 10. Po kliknięciu na wybraną aplikacje ukazuje się jej : opis, zmiany w wersji, ocena w treści, przykładowe zrzuty ekranowe, udostępnianie, opinie, podobne, informacja o twórcach i, oczywiście, informacja o odpłatności. To nie wszystko ta strona, podobnie zresztą jak pozostałe, jest całkiem interaktywna i umożliwia naturalne, intuicyjne przeglądanie treści oraz przejście do innych – na końcu. Na dole strony, po jej przewinięciu, można więc m.in. wyświetlić więcej aplikacji, wysłać e-mail do twórcy, odwiedzić stronę programisty, a czasem nawet do niego zadzwonić, wejść w aplikacje z usługi Market, w tym przesłać opinię oraz zgłosić nieodpowiednią treść. Gdy wybierze się odpłatną aplikację opcja kup jest tuż nad ceną wystarczy dotknąć palcem. Brakuje mi jednak szczegółowych rankingów do analizy sytuacji na rynku tj. : Nowe najlepsze odpłatne/Nieodpłatne oraz List trendów.

Android Market to komfortowe zakupy z sensem. Warto tu zaglądać. Zakupy zakupami, ale trzeba też pomyśleć o ewentualnych złodziejach. O zabezpieczeniu przed wirusami, hakerami i kradzieżami sprzętu najlepiej myśleć już na samym początku użytkowania. Tak jak w przypadku medycyny warto działać profilaktycznie. Zawsze można przecież  także zapomnieć smartfona na bankiecie, konferencji czy podczas załatwiania spraw w banku czy na lotnisku i spodziewać się, że zostanie przywłaszczony. W takich przypadkach idealnym rozwiązaniem są aplikacje do lokalizacji, blokowania dostępu do sprzętu oraz te do wymazywania danych. Do smartfonów takich jak LG Swift 3D pracujących na systemie operacyjnym ‘Google Android’ poleca się ‘WaveSecure’ firmy ‘McAfee’, która namierza skradzione urządzenie, umożliwia jego zdalne zablokowanie, umożliwia usunięcie wybranych plików i stworzenie zapasowej kopii danych (abonament 20 $ na rok) oraz Lookout – lokalizacja smartfona, antywirus, tworzenie kopii zapasowych, zdalny odgłos ‘ alarmu – syreny’ (darmowo) oraz wymazywanie wybranych danych, monitorowanie aplikacji (odpłatne – 3 $ miesięcznie, 30 $ rocznie). Warto jednak ponieść te koszty, bo przykładowo dzisiejsza sugerowana cena detaliczna pierwszego na świecie smartfona z 3D – LG Swift 3D P 920 to ok. 2 200 zł. Można go kupić w sieciach ‘Play’ lub ‘Plus’, ale w tej pierwszej, jak sie przekonałam osobiście, jest na Śląsku jedynie teoretycznie dostępny. W taryfie ‘Plusa’ zwanej ‘Satysfakcja gwarantowana’ przy najniższej racie 29, 90 zł/ 1 miesiąc cena telefonu to 1799 zł, zaś przy najwyższej racie miesięcznej 199, 90 zł smartfon kupić można za symboliczną złotówkę. Sieć proponuje także taryfy pośrednie.

 Maya M. Kowalczyk 

 

 

 

 

 

 

Leave a Comment