Już w czasach starożytnych znane były dobroczynne właściwości piwa na zdrowie i urodę. Uważano, że kąpiele w piwie ujędrniają skórę i mają właściwości odchudzające. Obecnie najczęściej stosuje się piwo do przemywania twarzy. Dzięki niemu skóra staje się nawilżona i nabiera ładnego matowego koloru. Często stosuje się także maseczki z drożdży piwnych wymieszanych z jogurtem. W Niemczech popularne są tez szampony na bazie piwa. Włosy są po nich miękkie, lśniące i łatwo się układają. Szampony na bazie piwa stosują także panowie, głównie do walki z łupieżem oraz wypadaniem włosów.
Piwo bowiem ma wspaniałe właściwości odżywcze. Picie umiarkowanych ilości piwa o niskiej zawartości alkoholu pomaga odzyskać siły po wysiłku fizycznym i przywrócić do równowagi odwodniony organizm. Potwierdzają to wyniki eksperymentu naukowego przeprowadzonego na Uniwersytecie Granada w Hiszpanii. Wskazują one, że wypicie po wysiłku fizycznym 2/3 l niskoalkoholowego piwa (3-4 %) jest znacznie korzystniejsze niż wypicie tej samej ilości wody. Piwo bowiem zawiera witaminy i przeciwutleniacze.
Już od XIII w. Gliwice słynęły z warzenia piwa. W pobliskiej Ostropie (dzisiejsze zachodnie przedmieścia Gliwic) znajdowała się najstarsza na ziemiach polskich, utrwalona w pisanych dokumentach, słodownia. Pracowała ona m. in. na potrzeby browaru sołtysa Recława, który otrzymał prawo prowadzenia karczmy z browarem (1286 r.). Jednym z bardziej znanych gliwickich browarów był browar Scobla. Zakład ten pod koniec XIX wieku założyli na terenie dzisiejszego Placu Piastów bracia Heinrich i Hugo Scobel, którzy przybyli do Gliwic z Wołowa. Niedługo później samodzielnym jego właścicielem został jeden z braci, piwowar z zawodu – Hugo, który z pewnością nie przypuszczał jeszcze, że zapoczątkowuje w ten sposób najbardziej chlubną kartę w historii nie tylko gliwickiego, ale również śląskiego piwowarstwa. Jedno jest pewne – kluczem do jego późniejszego sukcesu stała się rzadko spotykana pasja i umiłowanie profesji, którą wykonywał. Jeszcze w latach 90-tych XIX wieku po żmudnym okresie prób i ulepszeń Hugo Scobel opracował swój sztandarowy gatunek piwa ‘Gleiwitzer Löwenbräu’. Było to piwo leżakowe (dolnej fermentacji) typu monachijskiego, które ze względu na swoją pierwszorzędną jakość od razu zdobyło uznanie okolicznych piwoszy. Dzięki temu stało się ono podstawą do rozszerzenia asortymentu i opracowania nowych gatunków, dzięki którym marka ‘Scobel’ znana była na całym Górnym Śląsku.
Jakość wyrobów Hugo Scobla uznana została również poza Śląskiem, a nawet poza granicami ówczesnych Niemiec. W 1903 roku piwa produkowane w browarze ‘Löwenbier-Brauerei H. Scobel’ zdobyły złoty medal na Międzynarodowej Wystawie Artykułów Spożywczych i Przemysłowych w Pałacu Kryształowym w Londynie. W tym samym roku, zalety piw z gliwickiego browaru doceniono również na Wystawie Uzdrowisk we Wiedniu, gdzie zdobyły kolejny medal.
Dziś w Gliwicach znów produkuje się piwo. 28 marca 2011 r. przy ul. Studziennej 8 swoje podwoje otworzył ‘Minibrowar MajEr’ (nazwa to skrót od nazwiska i imienia właściciela, którym jest Ernest Majnusz). Funkcję piwowara pełni w nim Michał Grossmann., który już na przełomie wieków sprowadzał do Polski pierwsze brewkity. Później był pierwszym piwowarem w gdańskiej Brovarnii, skąd pod koniec ubiegłego roku przeniósł się do nowopowstającego browaru w Gliwic. W browarze zamontowano warzelnię firmy Kaspar Schulz o wybiciu 10hl, czyli wydajność taka jak w gdańskiej ‘Brovarnii’, jednak sama warzelnia jest nowocześniejsza. Oparta jest na systemie SchoKo.
Produkuje się w nim piwa ‘MajEr’ : jasne, pszeniczne, ciemne i sezonowe. Choć nie pijam piwa spróbowałam wszystkich jego odmian, w tym sezonowego – marcowego. Najbardziej do gustu przypadło mi piwo ciemne i pszeniczne. Smak tego ostatniego wysoko ocenili także dziennikarze przyznając mu 3. miejsce w tegorocznej edycji konkursu pszenicznych piw rzemieślniczych ‘Pszeniczna Bomba’. Piwo to uhonorowano także na Festiwalu ‘Birofilia 2011’ w Żywcu. Podczas odbywającego się tam konkursu Piw Rzemieślniczych, w którym udział wzięło 15 browarów restauracyjnych, a smak piwa oceniało międzynarodowe jury składające się z wybitnych specjalistów w dziedzinie browarnictwa ‘Minibrowar MajEr’ wygrał w kategorii ‘Pszeniczne’ (Hefe Weizen)11 – 13.BLG.
Maya M. Kowalczyk