
Marocco Diary
Pamiętnik Bobbi Brown z podróży po Maroku Po południu udaliśmy się do starej, arabskiej części miasta. Przechadzaliśmy się po przypominających labirynt pasażach i wąskich uliczkach miejskiego bazaru, gdzie znalazłam kolorowe tkaniny i dywany, wyroby ze skóry, mosiężne i żelazne ozdoby, instrumenty muzyczne, niezwykle misterną biżuterię i wyroby garncarskie, a także