Natascha Pavluchenko w Rzymie

 natp2_1– Jestem przekonana – mówiła podczas towarzyszącej Alta Modzie konferencji prasowej Natasha Pavluchenko, – że dziś jest ten szczególny moment, kiedy możemy i powinniśmy w różnorodności obu części Europy znaleźć wspólne punkty spotkań. Kultura i moda to najlepsze miejsca i sposoby na twórcze łączenie odmiennych tradycji. Filozofia kolekcji – co podkreślano w komentarzach – to fuzja nowoczesnych i tradycyjnych materiałów, takich jak wełna, kaszmir, jedwab i muślin, z nowoczesnymi tkaninami syntetycznymi, których jakość dzięki nowoczesnym technologiom „dogoniła naturę”. Dając projektantowi nieograniczone pole do popisu w ich formowaniu. Sztuka Natashy pozwala łączyć różne tkaniny w rewelacyjne kompozycje oraz opracowywać nowe, autorskie technologie w zakresie ich formowania.

Kolekcja NEO Couture fall/winter 2013/2014 to ponad 20 wieczorowych modeli, które doskonale przedstawiły rzymskiej publiczności styl projektantki. W prezentowanej w Rzymie kolekcji Autorka zrezygnowała z koloru na rzecz wyeksponowania nowoczesnych krojów w klasycznych, architektonicznych formach – kolekcja utrzymana jest w kolorach czerni, bieli i beżu, który został przez Włochów określony mianem koloru cappuccino.

natp3_1natp4_1natp1_1

Projektantka prezentując rzymskiej publiczności podczas pokazów z cyklu Alta Roma, swoją najnowszą kolekcję Neo Couture zwróciła uwagę zarówno widzów, jak i obecnych na prezentacji dziennikarzy niezwykłą starannością w doborze tkanin, kolorów i ich połączeń.

Włoscy dziennikarze i blogerzy modowi uznali, że kolekcja Natashy Pavluchenko to doskonałe połączenie słowiańskiej świeżości i tradycyjnej włoskiej, czy też francuskiej mody. Wspólnym elementem wszystkich tych opinii była podkreślane po wielokroć elegancja i niezwykła oryginalność, która stała się znakiem rozpoznawczym projektantki z Bielsku-Białej.

Pokazy Alta Roma Alta Moda zainicjowano w 1998 roku, (choć sama tradycja pokazów jest dużo dłuższa). Miał to być sposób na przywrócenie Wiecznego Miasta – światowi mody niepodzielenie, przynajmniej na włoskim podwórku kojarzonemu z Mediolanem.

Dodaj komentarz